Zapalanie cygara
Następnym krokiem po otwarciu cygara jest jego zapalenie. Ta zdawałoby się prosta i trywialna czynność wyróżnia prawdziwych Aficionado pośród pozostałych palaczy.
Do zapalenia cygara potrzebne jest bezwonne źródło ognia: gazowa zapalniczka lub specjale długie, cedrowe (najlepiej) zapałki. Nigdy nie używa się zapalniczek benzynowych i płomienia świeczki! Zawarte tam substancje po wciągnięciu do środka cygara spowodują zagłuszenie aromatu cygara i zepsują całą przyjemność palenia.
Używając zapałek należy pamiętać o jeszcze jednej czynności – po zapaleniu radzimy odczekać chwilkę, aż wypali się siarka umieszczona na końcu zapałki tak, aby uniknąć przedostania się jej zapachu do cygara.
Przypalając cygaro trzeba stosować jeszcze dwie zasady: nie śpieszyć się i robić to dokładnie. Krzywo przypalone cygaro będzie się spalać nierównomiernie i wtedy będzie mieć nierówny ciąg.
Podczas zapalania trzymamy cygaro pod kątem ok. 45 st., nie wkładając go bezpośrednio do płomienia. Powoli je obracamy tak, aby równomiernie rozżarzyć całą końcówkę. Następnie lekko się zaciągamy, trzymając końcówkę cygara w pobliżu płomienia czekając, aż płomień wskoczy na cygaro. Po tym rytuale można zacząć delektować się aromatycznym dymkiem.
Może się czasem zdarzyć, że pozostawione w popielniczce cygaro zgaśnie. Nic strasznego się nie stało – wtedy po prostu trzeba strącić popiół, sprawdzić poprzez delikatne dmuchnięcie w główkę cygara czy nie ma żaru i jeśli nie ma oznak w postaci dymu, że cygaro jeszcze „pracuje”, ponownie rozgrzewamy końcówkę i pociągamy.
Niemal każde cygaro jest wyposażone w pierścień. Jest on elementem identyfikującym markę i podnosi walory estetyczne cygara. Jego obecność wywodzi się z czasów, gdy palenie cygar było popularne wśród gentelmanów noszących białe rękawiczki i chroniło je przed zabrudzeniem. Przed ewentualnym zdjęciem banderoli należy się upewnić, że pokrywa cygara jest dostatecznie rozgrzana, a roślinny klej przytrzymujący ją na miejscu zdąży się rozpuścić. Zbyt wczesna i gwałtowna próba jej usunięcia może spowodować uszkodzenie liścia pokrywy.
Pożegnanie z cygarem
Wszystko, co dobre, kiedyś się kończy. Kiedy nadchodzi czas na rozstanie z cygarem po prostu należy zostawić je w popielniczce i pozwolić mu samoistnie zgasnąć.
Niewybaczalnym błędem jest rozgniatanie resztek cygara tak, jak zwykłego papierosa, powstaje wtedy niemały bałagan i chmurka dymu. Takie postepowanie nie mieści się to w etykiecie prawdziwego Aficionado.
Jest wiele teorii na temat właściwego momentu zakończenia palenia. Część osób jest zwolennikami wypalenia cygara do 2/3 jego długości. Pogląd ten opiera się na przekonaniu, że zgodnie z prawidłową budową cygar typu long-filler, liście są w nim ułożone wierzchołkiem na początku (stopce) cygara skupiają w sobie delikatniejsze aromaty, a im dalej, tym liście tytoniu są mocniejsze i bardziej treściwe w smaku. Ten moment wydobywa więc pełnię mocy każdego cygara.
My radzimy eksperymentować bowiem z gustami się nie dyskutuje. Wybór momentu zakończenia palenia pozostawiamy każdemu Aficionado.